Spotkanie, które porządkuje chaos
Pierwsze spotkanie po rozwodzie, kiedy w końcu decydujesz się uporządkować sprawy majątkowe, często wywołuje sporo emocji. Wiele osób, które do mnie przychodzą, czuje się przytłoczonych, pragną, by wszystko wreszcie “się ułożyło”. To właśnie na tym etapie możesz postawić pierwszy krok w stronę spokoju.
Rozmowa z adwokatem na temat podziału majątku nie musi być stresująca. To nie jest przesłuchanie, to moment, w którym wspólnie przyglądamy się, co wchodzi w skład majątku, jak wyglądała sytuacja finansowa w trakcie małżeństwa i co jest dla ciebie najważniejsze.
Zawsze powtarzam: pierwsze spotkanie to nie walka, lecz zrozumienie i zaplanowanie.
Co warto przygotować na pierwsze spotkanie z adwokatem
Nie musisz mieć ze sobą wszystkich dokumentów od razu. Ważniejsze jest abyś miał/a świadomość, jakie informacje mogą być potrzebne. Najczęściej proszę moich klientów o:
- dokumenty dotyczące nieruchomości – akta notarialne, umowy kredytowe, potwierdzenia wpłat;
- dokumenty finansowe – wyciągi bankowe, zestawienia oszczędności, umowy lokat, fundusze;
- dane o majątku ruchomym – samochody, sprzęty, wartościowe przedmioty;
- dowody potwierdzające nakład – faktury, rachunki, przelewy, które mogą mieć znaczenie przy rozliczeniach.
Nie ma potrzeby, aby wszystkie dokumenty były zgromadzone już na pierwsze spotkanie. Wystarczy, że omówimy, jakie materiały są w twoim posiadaniu i gdzie można je odnaleźć, następnie wspólnie ustalimy sposób ich zebrania i uporządkowania.
Jak wygląda przebieg rozmowy
Na początku zawsze pytam;
- jak wyglądał Wasz majątek na początku małżeństwa;
- co zostało zgormadzone wspólnie;
- co jest dziś najważniejsze – czy zależy ci bardziej na konkretnych rzeczach, czy na spłacie.
Na tej podstawie przygotuję plan działania, nie tylko prawny, ale i praktyczny. Niekiedy wystarczy kilka przemyślanych etapów: zebranie niezbędnych dokumentów, oszacowanie wartości majątku oraz ceny, czy istnieje realna możliwość zawarcia ugody.
Dlaczego warto się przygotować na spotkanie z adwokatem
Im lepiej przygotujesz się pierwszej rozmowy, tym szybciej przejdziemy do najważniejszych rzeczy. Warto jest zapisywać wszystkie przypadkowe pytania, które pojawiają się w Twojej głowie, nawet te drobne. Nie ma “głupich pytań” każde z nich może dotyczyć problemu, który w przyszłości stanie się poważną sprawą. Dzięki dobremu przygotowaniu: rozmowa jest spokojniejsza i bardziej konkretna, o wiele łatwiej jest zrozumieć istotę całego procesu oraz szybciej opracujemy plan działania.
Najczęstsze obawy klientów
Wielu klientów obawia się, że “prawnik zacznie wszystko podliczać” lub że brakuje im jakichś kluczowych dokumentów. Pozwól, że cię uspokoję. Na początek wystarczy, że będziesz ze sobą szczery/a. Wspólnie ustalimy, czego brakuje i jak to zdobyć. Zdarza się też, że ludzie czują wstyd, bo nie wszystko było w małżeństwie idealne.
Ale prawo nie ocenia – ono porządkuje.
A moim zadaniem jest pomóc Ci to zrobić w możliwie najmniej bolesny sposób. Pierwsze spotkanie z adwokatem to nie stresujący egzamin. To szansa, by wreszcie złapać oddech i zrozumieć jak krok po kroku uporządkować majątek po rozwodzie.
Nie musisz wiedzieć wszystkiego, od tego właśnie zaczynamy rozmowę. Pomagam poukładać fakty, emocje i dokumenty tak, by odzyskać spokój, bo porządek w papierach to często pierwszy krok do porządku w życiu.
Autor: Adwokat Patrycja Piechaczek-Sokołowska